Do Dark Vampire i Ozzy
Hm... stare gratkowe klimaty nacechowane były chaosem. Zwłaszcza przed wprowadzeniem rubryk tematycznych. Można mieć do tego sentyment, ale czy gloryfikować?Totenkopf skrytykował Was a Wy...
rozwiń
Hm... stare gratkowe klimaty nacechowane były chaosem. Zwłaszcza przed wprowadzeniem rubryk tematycznych. Można mieć do tego sentyment, ale czy gloryfikować?Totenkopf skrytykował Was a Wy automatycznie (nieprzypadkowo tu tego słowa używam) zareagowaliście obrazą.
Wyobraźcie sobie teraz, że wchodzą tu dwie inne osoby, których nie znacie i piszą tylko do siebie w kontekście, który interesuje tylko ich dwoje a nikogo innego, piszą rzeczywiście tak jakby korzystali z czata, zapełniają wypowiedziami jedną stronę, drugą, trzecią, czwartą... a Wy jesteście zmuszeni filtrować to wszystko żeby znaleźć wypowiedzi innych ludzi. Czy ani trochę nie bywa to męczące, zwłaszcza jeśli się powtarza? Tak, wiem że nie zapisaliście czterech stron ;) Ale zastanówcie się czy istotnie TotenKopf nie miał ani troszszszkę racji. Hm?
zobacz wątek