Byłam wczoraj pierwszy raz w punkcie na Matarni, fatalnie...Paznokcie robione przez dwie godziny, pozalewane skórki, źle dobrane tipsy, fatalnie opiłowane, wyszły wielkie jak płyty chodnikowe. Pani robiąca paznokcie utrzymuje ze wykonuje zawód od 11 lat, jeżeli to prawda to przez 10 ostatnich lat robiła paznokcie po pijaku!, Paznokcie wyglądają fatalnie jak u tandetniej tajlandzkiej lalki...i jeszcze słowa nie można powiedzieć...Zero profesjonalizmu, tak fatalnych paznokci jeszcze w życiu nie miałam, przypominają domową chałturę a nie profesjonalne wykonanie pod znanym brandem i jeszcze 120 zł. Nie polecam wręcz odradzam i przestrzegam.