Re: KONIEC SM!!!!!! HAHAHAHAHAHAHA!!!!
Hal dziękuję ci za uświadomienie że istnieje coś takiego jak stan wyższej konieczności. Wcześniej też o tym wiedziałem. I wiem nawet co to takiego. I jeżeli byłbym pracownikiem jakiejkolwiek...
rozwiń
Hal dziękuję ci za uświadomienie że istnieje coś takiego jak stan wyższej konieczności. Wcześniej też o tym wiedziałem. I wiem nawet co to takiego. I jeżeli byłbym pracownikiem jakiejkolwiek instytucji egzekwującej stosowanie prawa i zobaczyłbym że matka z wózkiem lub osoba niepełnosprawna na wózku nie mogłaby się swobodnie przemieszczać chodnikiem z powodu Twojego nieprawidłowo/bezmyślnie zaparkowanego samochodu a Ty tłumaczyłbyś się że masz sr...ę to nie uznałbym tego z pewnością za stan wyższej konieczności a za głupie tłumaczenie i dostałbyś najwyższy mandat. Poza tym większość ludzi świadomie łamie przepisy a każdy złapany powie cokolwiek żeby tylko uniknąć kary (żeby się o tym przekonać wystarczy obejrzeć kilka programów typu "Uwaga Pirat" czy "Drogówka"). A stosując Twój tok rozumowania można by całkowicie zrezygnować z karania mandatami a poprzestać tylko na pouczeniach i głaskaniu po głowie. Ciekawe czy ilość popełnianych wykroczeń by wzrosła czy zmalała.
A zupełnie na marginesie dodam że masz po trosze mentalność Kalego. Czyli że Ty sam interpretujesz prawo i stosujesz się do niego kiedy ci tak pasuje (jak Kali ukraść to dobrze) a jak zostaniesz za to ukarany to myli się organ karzący bo Twoja interpretacja jest przecież właściwa (jak Kalemu ukraść to źle).
A wracając do nieprawidłowego parkowania to faktycznie niektórym właścicielom pojazdów należałoby wyskrobać mózg łyżką do opon bo i tak go nie używają.
zobacz wątek