Odpowiadasz na:

Re: KREDYTY Z DOPŁATĄ i nie tylko - pomoc we wszelkich formalnościach!

Pośrednicy kredytowi mają ofertę przynajmniej kilku banków.

Co do Pani zarzutów nie zawsze są one uzasadnione.


Po pierwsze: banki mają różne grupy docelowe... rozwiń

Pośrednicy kredytowi mają ofertę przynajmniej kilku banków.

Co do Pani zarzutów nie zawsze są one uzasadnione.


Po pierwsze: banki mają różne grupy docelowe wśród klientów.

W zależności od banku, biorą pod uwagę:

dochód kredytobiorcy w celu ustalenia zdolności.
źródło dochodu, okres zatrudnienia, wiek kredytobiorcy, sytuacja rodzinna itd.

Po drugie banki oferują różne warunki kredytowania:

okres kredytowania, LTV, waluty, ubezpieczenia, itd.

I jeśli chce Pani kredyt na 100% wartości nieruchomości już liczba banków topnieje. Później okres kredytowania itd.

W końcu: mimo wszystko, wiele osób, chyba pod wpływem emocji, nie myśli całkowicie trzeźwo. Podpisuje umowy przedwstępne z krótkimi terminami realizacji transakcji. Jeśli wiem, że procedura w banku X trwa 3 mce a w Y 3tyg, a na wszystko mamy miesiąc nie wskażę oferty banku X. No chyba, że mozna ponownie dogadać sie ze sprzedającym.

Na podstawie wielu informacji może sie okazać, co z doswiadczenia wiem, bo i często się zdarza, że tak naprawdę pozostaje bardzo okrojona liczba banków.

Proszę pamietać, że reklamy banków-"oferty" wydają sie atrakcyjne na pierwszy rzut oka, na drugi nieco mniej. No i jak wspominałem, nie każda oferta jest kierowana do każdego klienta.

Jesli ktoś pyta sie tylko o wysokość dochodu, wiek, zatrudnienie co sie zdarza niestety również w bankach, to troszkę podejrzane.

W bankach również często dochodzi do sytuacji, że pytają sie tylko o dochód na podstawie tego liczą zdolność klient przekonany, że wszystko jest ok składa dokumenty i nagle się oakzuje, że nie jest ok, bo nie spełnia wymogów formalnych.


I chyba też bardzo istotne, podejscie do klienta. Nie mogę zakładać, że klient nie jest w stanie zweryfikować tego co powiedziałem, wystarczy wejśc do banku dosłownie za rogiem i zapoznać się z ofertą.

Dlatego aby być wiarygodnym doradcą i działać z polecenia, muszę być rzetelny i szanowac klientów. A czy koniecznie polega to na drukowaniu 20 ofert banków, po to aby je porównać a w koncu powiedzieć w tym banku nie ma Pani zdolności, w tym za krótki staż pracy a w tym coś. Jeśli klient bardzo się upiera to i pewnie tak.












zobacz wątek
16 lat temu
~doradca

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry