Mixer
..wiem o tym ze winna jestem sama sobie... to ja zrazilam do siebie ludzi i to ja teraz za to cierpie...w pewnym sensie masz racje z tym destrukcyjnym, blednym kolem... ale z niego wydostac sie...
rozwiń
..wiem o tym ze winna jestem sama sobie... to ja zrazilam do siebie ludzi i to ja teraz za to cierpie...w pewnym sensie masz racje z tym destrukcyjnym, blednym kolem... ale z niego wydostac sie jest bardzo bardzo trudno...pozatym przydlaa by sie jakas motywacja... w postaci przyjaznie nastawionej osoby... a takich brak...zmienic sposob myslenia wiesz co to znaczy??? Ja wiem... probowlam...ale..ale do konca sie nieudalo...
PS Prosze niemylic mnie z Opuszczona...mimo ze ja tez jestem opuszczona to osoba podpisujaca sie tak to nie ja..
zobacz wątek