Przecież ja się podjąłem. Nie jestem w stanie prowadzić z Iza merytorycznej dyskusji. W zetknięciu z jej poglądami nie znajduje swojej ścieżki dostępu do zasobów wiedzy, która dana jest jedynie...
rozwiń
Przecież ja się podjąłem. Nie jestem w stanie prowadzić z Iza merytorycznej dyskusji. W zetknięciu z jej poglądami nie znajduje swojej ścieżki dostępu do zasobów wiedzy, która dana jest jedynie wtajemniczonym. Wiem jednak, że ty jesteś w stanie nawiązać z nią rownorzedny dialog. Bardzo mnie smuci że brak ci do tego odwagi.
zobacz wątek