Re: Karmienie nocne - kiedy skończyć?
moje dziecko budziło się na nocne karmienie do 2 roku życia. po kilka razy.
karmienie piersią czy butelką czy kaszka (jak miała rota wirusa, to piła kleik na wodzie i też było ok)- bez...
rozwiń
moje dziecko budziło się na nocne karmienie do 2 roku życia. po kilka razy.
karmienie piersią czy butelką czy kaszka (jak miała rota wirusa, to piła kleik na wodzie i też było ok)- bez znaczenia.
pewnego dnia po prosu wyrzuciałam butelkę i powiedzialam, że zostawiłyśmy u babci przypadkiem. budziła się nadal. na łyka wody z kubka. był płacz (wrzask wręcz), ale po kilku dniach minęło. od tego czasu nie budzi się w nocy prawie wcale.
moje wnioski są takie: nie chodzi o głód, chodzi o schemat (bo budziła się i po zjedzeniu wielkiej kolacji i jak poszła spać bez kolacji, bo padła wcześniej). dużo czytałam na ten temat i chyba sporo zależy od tego, jak dziecko zasypia. jeśli odkładasz do łóżka i zamykasz drzwi, to dziecko lepiej sobie radzi z nocnymi pobudkami, bo po prostu samo zasypia. jak lulasz albo trzymasz za rękę czy głaszczesz, to jak dziecko się przebudzi w nocy, to też tego potrzebuje. i do schematu zasypiania dochodzi butelka.
nocne karmienie nie jest zdrowe. brzuszek musi kiedyś odpoczywać. o zdrowiu zębów nie wspomnę (chociaż moja córka niema dziur, ale to też kwestia genetyki).
do odzwyczajenia potrzeba konsekwencji (łatwo się mówi).
zobacz wątek