Zepsuta lodówka. Wizyta serwisanta umówiona na 9.09. Rano info, ze wizyty nie będzie, będzie dopiero, gdy dojdzie część (nikt nie sprawdzał, co się zepsuło). 20.09 mój telefon z pytaniem co się dzieje. Panienka z okienka odpowiedziała, ze na części czeka się miesiąc i wtedy przyjdą. W miedzy czasie zgłaszałam, ze zepsuł się także zamrażalnik, czy ta cześć została również z góry zamówiona? Nic nie wie. Prosiłam, by serwisant przyjechał i sprawdził, co jest zepsute, żeby później nie odsyłać części i nie czekać kolejnego miesiąca (już miesiąc bez lodówki). NIE - nie jeździmy bez części (nagle nie jeżdżą, ale 1 wizyta była umówiona bez ). Jeśli chce, to mogę sobie dzwonic do producenta i pytać dlaczego tak długo generalnie kultura osobista zerowa, pyskówka z klientem, ton gorszy niż w urzędnik w prl. ma są kra. antyreklama firmy, nie wiem jak można sadzać kogoś takiego do kontaktu z klientem. (...) Próbowałam dodać komentarz na Google, ale zostały zablokowane chyba już wystarczy tych negatywów.

wypowiedź zmoderowana ( 2021-09-20 15:33:45)