KNN
Niczego nie udawałam (kto jest kim), podpisałam sieodruchowo imieniem kilka wpisow wczesniej, bo wydalo mi sie glupie udawac kota, gdy wszyscy mamy powazniejszy problem
Zreszta gdybys byl...
rozwiń
Niczego nie udawałam (kto jest kim), podpisałam sieodruchowo imieniem kilka wpisow wczesniej, bo wydalo mi sie glupie udawac kota, gdy wszyscy mamy powazniejszy problem
Zreszta gdybys byl mniej wpatrzony we wlasne teksty , a bardziej w cudze, zorientowałbyś się ze ja to ja. Ja nie jestem dobrym psychologiem, ale łatwo się było mi domyślic, że barman to Twoje "drugie wcielenie".
To może byc tworcze i zabawne ale na wszystko jest pora.
zobacz wątek