Widok
Kawiarnia i miejsce przyjazne Dzieciom?
Trafiliśmy na warsztaty: piękną być albo piękna i bestia, czy coś w tym rodzaju.... Inicjatywa ciekawa, ale nie zostaliśmy odpowiednio poinformowani przez personel lokalu o formie spotkania. Okazało się, że Dzieci tego wieczora nie są mile widziane,a warsztaty mają charakter wręcz odpoczynku od hałaśliwych dzieci. Po 2-krotnym uciszaniu naszych pociech i nas postanowiliśmy opuścić lokal przyjazny rodzicom (ale nie tego dnia). Chyba pierwszy raz ktoś uciszał nas w kawiarni, a nikt nie był pod wpływem alkoholu i nie zakłócał spokoju. Otrzymałam informacje, że plan spotkania był podany na stronie...Nie odnalazłam. Jedynie na Fb, ale nie wszyscy posiadają (o zgrozo) fb. Poza tym , czy jak wybiera się do kawiarni to wchodzi się najpierw na srtone web? Generalnie zostaliśmy zarówno my, jak i goście prywatnego spotkania "TERAZ JA" narażeni na nieprzyjemności. Słowa przepraszam nikt nie usłyszał. Idea zrozumiała, ale ciuciubabka powinna mieć tego dnia napis na drzwiach: z dziećmi i rodzicami którzy chcą dziś rozmawiać dziś NIE ZAPRASZAMY. Polecane???
Ludzie, naprawdę cały świat musi być szczęśliwy z powodu hałasu robionego przez Wasze dzieci???
Gdyby to było przed południem, to rozumiem, ale wieczorem? Wieczorem dzieci powinny być w domu i przygotowywać się do spania, a nie w kawiarni.
I jak warsztaty, to nie rozmowy. Na pogaduszki można iść kiedy indziej.
Czytajmy ze zrozumieniem.
Gdyby to było przed południem, to rozumiem, ale wieczorem? Wieczorem dzieci powinny być w domu i przygotowywać się do spania, a nie w kawiarni.
I jak warsztaty, to nie rozmowy. Na pogaduszki można iść kiedy indziej.
Czytajmy ze zrozumieniem.