Widok
Każdy przyniósł co miał najlepszego
Opinie do spektaklu: Każdy przyniósł co miał najlepszego.
Każdy przyniósł, co miał najlepszego
na podstawie książki Mieczysława Abramowicza
Prapremiera: 15 marca 2014
Sala Prób Teatru Miniatura
Prapremiera teatralnej adaptacji znakomitej książki "Każdy przyniósł, co miał najlepszego" Mieczysława Abramowicza - pisarza, historyka, badacza dziejów teatru żydowskiego, autora wielu prac naukowych i publicystycznych dotyczących historii Gdańska. Książka ...
Przejdź do spektaklu.
Każdy przyniósł, co miał najlepszego
na podstawie książki Mieczysława Abramowicza
Prapremiera: 15 marca 2014
Sala Prób Teatru Miniatura
Prapremiera teatralnej adaptacji znakomitej książki "Każdy przyniósł, co miał najlepszego" Mieczysława Abramowicza - pisarza, historyka, badacza dziejów teatru żydowskiego, autora wielu prac naukowych i publicystycznych dotyczących historii Gdańska. Książka ...
Przejdź do spektaklu.
Szkoda że,tak się ciągle w świecie dzieje źle
I bardzo dobrze że autor i reżyser pamiętają o problemie rasizmu,przemocy i wszelkich skomplikowanych relacji międzyludzkich z tym związanych. Zresztą nazwiska Abramowicz i Brandt mówią same za siebie. Dla nich i dla aktorów -szacunek! Minimalistyczna scenografia,spektakl trudny i widz musi myśleć.
Polecam.
Jednak młodzież powinna mieć jakieś wprowadzenie/objaśnienie przed.
Polecam.
Jednak młodzież powinna mieć jakieś wprowadzenie/objaśnienie przed.
Spektakl świetny,
ale jest jedno ale - zepsuty jest sceną końcową, gdy przy pięknej piosence Pani Żulińskiej wyświetlane są "miejsca i daty". Zestawienie pogromu żydów za Hitlera, pogromu kieleckiego z Wietnamem, a także z bohaterskim wygonieniem komuchów przez Pinocheta i z wydarzeniami z Mławy (gdy powstały rozruchy społeczne, bo społeczność Cyganów ukrywała sprawcę przestępstwa drogowego) jest co najmniej niesmaczne. Reżyser chyba jakiś lewak i oczywiście nie mógł się powstrzymać od idiotycznego przekazu ideologicznego. A spektakl piękny i smutny - pokazujący rzeczywistość Gdańska przed 45 rokiem...
To "Avinu Malkeinu"
P. Magdalena wykonała je w bardzo wzruszający sposób. Polecam też wyszukanie tej pieśni na youtube, wspaniale zaśpiewała ją np. Barbra Streisand.
A spektakl, pomimo całej umowności, symboliki jak i i wyboru wątków ze znakomitego zbioru opowiadań p. Abramowicza, bardzo udany, trzymający za serce. Gra aktorska, w mojej opinii jako absolutnego laika, bardzo przekonująca i trafiająca do widzów. Przede wszystkim p. Gierczaka jak i p. Żulińskiej.
P.S. Komfort siedzenia w sali prób faktycznie słaby ale i tak warto zobaczyć to przedstawienie.
A spektakl, pomimo całej umowności, symboliki jak i i wyboru wątków ze znakomitego zbioru opowiadań p. Abramowicza, bardzo udany, trzymający za serce. Gra aktorska, w mojej opinii jako absolutnego laika, bardzo przekonująca i trafiająca do widzów. Przede wszystkim p. Gierczaka jak i p. Żulińskiej.
P.S. Komfort siedzenia w sali prób faktycznie słaby ale i tak warto zobaczyć to przedstawienie.