Odpowiadasz na:

Re: Kiedy mija dyschezja niemowlęcą

Pierwsze słyszę o czymś takim jak achalazja. Chociaż mój syn też ma mocno zaciśnięte zwieracze. W kryzysowych sytuacjach stosujemy windii. Zawsze przed tym masuje mu brzuszek przez 15 minut. I... rozwiń

Pierwsze słyszę o czymś takim jak achalazja. Chociaż mój syn też ma mocno zaciśnięte zwieracze. W kryzysowych sytuacjach stosujemy windii. Zawsze przed tym masuje mu brzuszek przez 15 minut. I bardzo rzadko podczas masażu pierdnie, najczęściej wcale tego nie robi. A w momencie wkładania katetera w odbyt jest jeden wielki świst. Czyli gazy są na samym ujściu, tylko mały nie jest w stanie ich wypuścić.

zobacz wątek
5 lat temu
~Dd

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry