Re: Kiedy mija dyschezja niemowlęcą
Pierwsze słyszę o czymś takim jak achalazja. Chociaż mój syn też ma mocno zaciśnięte zwieracze. W kryzysowych sytuacjach stosujemy windii. Zawsze przed tym masuje mu brzuszek przez 15 minut. I...
rozwiń
Pierwsze słyszę o czymś takim jak achalazja. Chociaż mój syn też ma mocno zaciśnięte zwieracze. W kryzysowych sytuacjach stosujemy windii. Zawsze przed tym masuje mu brzuszek przez 15 minut. I bardzo rzadko podczas masażu pierdnie, najczęściej wcale tego nie robi. A w momencie wkładania katetera w odbyt jest jeden wielki świst. Czyli gazy są na samym ujściu, tylko mały nie jest w stanie ich wypuścić.
zobacz wątek