Mylisz się
Będzie tak, a nawet gorzej. Bo miasto które (nie) działa (brawo dla geniusza który wymyślił ten błazeński slogan), wciąż pozwala deweloperom budować jak chcą i gdzie chcą, nie zapewniając...
rozwiń
Będzie tak, a nawet gorzej. Bo miasto które (nie) działa (brawo dla geniusza który wymyślił ten błazeński slogan), wciąż pozwala deweloperom budować jak chcą i gdzie chcą, nie zapewniając mieszkańcom którzy tam będą mieszkać, żadnej alternatywy dojazdu i wyjazdu.
Kupiłem mieszkanie na Jasieniu 6 lat temu.
Do dziś nie mamy normalnej ulicy, tylko płyty. Przystanek autobusowy? Metalowy pręt wbity w ziemię (nie ma gdzie usiąść i poczekać na wiecznie spóźniający się autobus, który jeździ co pół godziny, szczególnie polecam w sezonie jesienno zimowym kiedy pada).
Ale podatki to UM pierwszy ściąga z mieszkańców.
Tak, że nie mów, że to wina mieszkańców którzy mają samochód. A jak mam się dostać do miasta, pracy, szkoły czy sklepu? Pieszo? Rowerem po polnej drodze?
Tu samochód to konieczność i jedyna normalna forma przemieszczania się, konieczność.
Miasto nie dba o nic - nie myślą o komunikacji, usprawnieniach, nie myślą w perspektywie kilku lat o drogach itd.
To miasto nie działa !!!
zobacz wątek