a granie na pianinie?
u mnie na klatce jest ktoś, kto ma pianino i chyba się uczy, a może to dziecko się uczy...
Wszystko słychać...
Niekiedy można wytrzymać, ale niekiedy chce się wyjść z siebie i obić...
rozwiń
u mnie na klatce jest ktoś, kto ma pianino i chyba się uczy, a może to dziecko się uczy...
Wszystko słychać...
Niekiedy można wytrzymać, ale niekiedy chce się wyjść z siebie i obić sąsiadów...
Generalnie bloczek, że kultura i bułka przez bibułkę, ale od tego pianina można zwariować...
zobacz wątek