No ja miałem takiego sąsiada, który nękał mnie
uciszaniem, bo jak tylko włączyłem wiertarkę, aby zawiesić karnisz w mieszkaniu po pracy o 18, to 30 sekund później zjawiał się z awanturą. Nie miałem prawa wywiercić żadnej dziury po 18 bo tupał...
uciszaniem, bo jak tylko włączyłem wiertarkę, aby zawiesić karnisz w mieszkaniu po pracy o 18, to 30 sekund później zjawiał się z awanturą. Nie miałem prawa wywiercić żadnej dziury po 18 bo tupał nóżką i mi groził.
zobacz wątek