A ten wiór z działek co motorynką jeżdził, a teraz szrotem starą Alfa Romeo srebrną. Pod oknem zajeżdża mi pod Żabkę na Storczykowej i przed 23 na full wrzucone prymitywne disco-polo i włączony...
rozwiń
A ten wiór z działek co motorynką jeżdził, a teraz szrotem starą Alfa Romeo srebrną. Pod oknem zajeżdża mi pod Żabkę na Storczykowej i przed 23 na full wrzucone prymitywne disco-polo i włączony silnik .Gość naćpany i nap...jeździ i czuje się jak młody Bóg i chyba wkręca sobie, że ma furę za konkretną kasę i jest celebrytą. Kiedyś do Banaszkowej czarnej do żabki zajeźdżał . Gość jest mega upierdliwy, ale warto się zainteresować, bo jak naćpany w kogoś wjedzie to będzie problem.
zobacz wątek
7 lat temu
~wirtualny kazek