ale dlaczego?
Wielka strata... Uwielbiałem klimat kina Helikon..te fotele,ten pokrzywiony ekran...coś pięknego. Kino Kameralne z wygniecionymi,trzeszczącymi siedziskami...no i przede wszystkim brak reklam i...
rozwiń
Wielka strata... Uwielbiałem klimat kina Helikon..te fotele,ten pokrzywiony ekran...coś pięknego. Kino Kameralne z wygniecionymi,trzeszczącymi siedziskami...no i przede wszystkim brak reklam i smrodu popcornu. Moi rodzice cały czas chodzą do tych kin,niemalże co tydzień. Sam byłem tam na niejednej randce. W większości krajów europejskich takie miejsca są na wagę złota. Robi się z nich obiekty kulturalno-edukacyjne.adaptuje do współczesnych czasów. Ale w Polsce najwidoczniej kulturę należy zniszczyć i zupełnie ograniczyć.bo po co?
zobacz wątek