blablabla to właśnie hipster pierwszej klasy.
w multipleksach dziadowskie, szmirowate filmy, w kinach tradycyjnych jakies dramaty typu "przez 90 minut gościu jedzie na rowerze" albo "wpatrywanie się w ścianę celem filozofii nad sensem życia"....
rozwiń
w multipleksach dziadowskie, szmirowate filmy, w kinach tradycyjnych jakies dramaty typu "przez 90 minut gościu jedzie na rowerze" albo "wpatrywanie się w ścianę celem filozofii nad sensem życia". kinematografia już tak się zesr... ze nie oferuje niczego ciekawego. Mówię zarówno o kinie ambitnym jak i rozrywkowym. Maksymalnie kilka filmów w ciągu roku godnych uwagi i to tylko kiedy się mocno poszuka, bo większość z nich nie jest nawet w dystrybucji w nasszym kraju
zobacz wątek