Odpowiadasz na:

Akurat tymi trzema kinami od wielu lat zarządzają (przynajmniej pod kątem repertuaru) ludzie, którzy doskonale się na tym znają. Proponowali bardzo dobry repertuar, byłam tan (nawet stosunkowo... rozwiń

Akurat tymi trzema kinami od wielu lat zarządzają (przynajmniej pod kątem repertuaru) ludzie, którzy doskonale się na tym znają. Proponowali bardzo dobry repertuar, byłam tan (nawet stosunkowo niedawno) na pokazach filmów, których gdzie indziej w Trójmieście nie pokazywano.

I to nie jest tak, że upadek takich kin to wina tylko multipleksów. Na początku tak było, bo ludzie chcieli zobaczyć te nowe, błyszczące kina, ale potem multipleksy też zaczęły mieć problem. A potem doszedł internet. Dziś nawet w multipleksach, które odstraszają tym, o czym pisze Ala (pół godziny reklam) nie ma wcale tłumów. Bywam i w małych kinach studyjnych i w dużych kinach komercyjnych i ogólnie jakoś szału nie ma, może za wyjątkiem weekendów otwarcia.

zobacz wątek
9 lat temu
~Mewa

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry