przeszło łagodnie
Po jednodniowej nieobecności spowodowanej zamknięciem zakładu, sprowadzeniem wszystkich pacjentów do atomowego bunkra gdzieś w podziemiach i modleniem się by żaden zabłąkany samolot nie chciał...
rozwiń
Po jednodniowej nieobecności spowodowanej zamknięciem zakładu, sprowadzeniem wszystkich pacjentów do atomowego bunkra gdzieś w podziemiach i modleniem się by żaden zabłąkany samolot nie chciał wylądować na dachu naszego pensjonatu kontynuujemy relację z Leśnej ...
Wczoraj przygotowywaaliśmy się na wizytę bardzo ważnego gościa. Gościa z daleka. Tak jak przypuszczaliśmy okazała się bardzo miły żeby nie powiedzieć ... rozczulający :) Dziś ciąg dalszy.
A muzyka na pierwszy dzień po jedenastym września to ... oczywiście Frank Zappa i " FZ in New York" :)
zobacz wątek