Słaby
Byłam na tym w ubiegłym roku. Sztuka przewidywalna, momentami nudna. Żmuda-Trzebiatowska dała żenujące przedstawienie. Domagała nieprzekonujący, musi się jeszcze wiele nauczyć. Wawrzecki świetny,...
rozwiń
Byłam na tym w ubiegłym roku. Sztuka przewidywalna, momentami nudna. Żmuda-Trzebiatowska dała żenujące przedstawienie. Domagała nieprzekonujący, musi się jeszcze wiele nauczyć. Wawrzecki świetny, ale to już nie ten wiek by ciągnąć samemu przedstawienie przy pomocy Kasprzyk, również niemłodej. Być może komuś się spodoba, gusta są różne i o nich się nie dyskutuje. Za to polecam "Berek, czyli upiór w moherze" z rewelacyjną grą duetu Kasprzyk i Małaszyński - dla mnie to było objawienie sezonu.
zobacz wątek