Z przykroscia stwierdzam ze Pan Szymon to jednen z najgorszych fryzjerow u jakich bylam. Nie potrafi uczesac ani spinac wlosow. Obcinac tez nie umie. Na drugi dzien poszlam do innego fryzjera ktory zrobil porzadek z postrzepionymi wlosami. Oczekiwalam prostego podciecia koncowek a Pan Szymon doslownie je wystrzepil. Zajelo mu to jeszcze 40 minut !! Nawet z suszeniem mial problem a moje Loki trzymaly sie 2 godziny. ( mam podatne wlosy na ogol trzymaja sie kilka dni) Bardzo powolny niedouczony fryzjer. Do tego orogancki. Przykro mi ze tam trafilam. Naszczescie po raz ostati. Pieniadze w bloto.