Odpowiadasz na:

Nie wiem gdzie ta kobieta utonęła ale cały odcinek od Ptasiego Raju do ujścia Wisły ma ten problem z rowami i dołami tworzącymi się i co gorsza, każdego dnia są one w innym miejscu i na pofalowanej... rozwiń

Nie wiem gdzie ta kobieta utonęła ale cały odcinek od Ptasiego Raju do ujścia Wisły ma ten problem z rowami i dołami tworzącymi się i co gorsza, każdego dnia są one w innym miejscu i na pofalowanej powierzchni nie widać gdzie jest płytko, a gdzie głęboko. Nie wchodzić głębiej niż po kolana, pływać na basenie, kąpać się gdzie indziej - jeśli pytasz mnie o radę.

zobacz wątek
8 lat temu
~Kwaśny Robak

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry