Re: Kobieta z dzieckiem. Jak usidlić faceta?!
Po przeczytaniu tego co napisalas czuje ze szukasz ojca dla swojej corki ktora o nim marzy, a nie mezczyzny ktorego moglabys pokochac. Tu wcale nie ma mowy o milosci, tylko kalkulacja. "Ja chce...
rozwiń
Po przeczytaniu tego co napisalas czuje ze szukasz ojca dla swojej corki ktora o nim marzy, a nie mezczyzny ktorego moglabys pokochac. Tu wcale nie ma mowy o milosci, tylko kalkulacja. "Ja chce tego, oni tego".
Skoro przyjmujesz taka postawe wobec zycia to spojrzmy na to podobnie, tylko z drugiej strony.
Facet interesuje sie Toba, i co z tego ma?
- Twoja corka dla ciebie zawsze bedzie na pierwszym miejscu. On na drugim, albo i jeszcze dalej.
- On bedzie musial inwestowac w ciebie i dziecko. Jezeli bedziecie mieli wlasne dziecko to nawet w trzy osoby. W ciebie i wasze dziecko to zrozumiale, ale dlaczego ma inwestowac w dziecko innego faceta? Ktos inny sie dobrze bawil, a on ma ponosic konsekwencje?
- On zawsze bedzie faworyzowal wasze dziecko, niz tego innego. To bedzie odczuwalne i moze rodzic konflikty w rodzinie.
- Skoro ty jestes teraz sama, to nie masz obaw przed odejsciem. Takze z waszym wspolnym dzieckiem. Moze nawet do innego, lepszego, mlodszego modelu ktory bedzie lepszym ojcem.
Gdy patrze na sprawe jaki kto ma zysk, to nie ma najmniejszych szans. Egoizm i wygodnictwo dostrzegasz nie w tej osobie w ktorej powinnas.
Ukrywac tego ze masz dziecko nie polecam, gdybym ja sie dowiedzial czegos takiego po jakims czasie uznalbym to za umyslne zaciemnianie faktow, i bojac sie kolejnych podobnych spraw wolalbym odpuscic. Nawet jakbym byl zakochany do szalenstwa uznalbym ze kocham iluzje i bym odpuscil.
Rozwiazaniem moze byc znalezienie sobie faceta z dzieckiem, tylko czy ty bys potrafila zaakceptowac nie swoje dziecko?
zobacz wątek