Re: Kobylnica-jaki to teren
Wania napisał(a):
>przepraw przez Słupię niewiele a pływać też bym nie radził, sporo zdradliwych > wirów :P pomijając już czystość tej rzeki.
Do co wirów - potwierdzam.rozwiń
Wania napisał(a):
>przepraw przez Słupię niewiele a pływać też bym nie radził, sporo zdradliwych > wirów :P pomijając już czystość tej rzeki.
Do co wirów - potwierdzam.
Przeprawy - gdzieniegdzie mosty są. Pierwszy najbliższy (drewniany) już w Łosinie i należy się spodziewać, że być może tędy będzie biegł pierwszy szlak do PK 1. Potem będzie musiał się zapetlić, więc spodziewam się, że będzie trzeba jeszcze raz Słupię przekroczyć. Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na dojazdy głównymi drogami do okolicznych wsi. Tam są mosty. Zresztą, na mapie topograficznej są one zaznaczone.
Dawno nie płynąłem spływem kajakowym tą trasą, ale rzeka sukcesywnie podmywa brzegi, na których rosną spore drzewa. Spadają do rzeki, tworząc dośc stabilne przejścia. Jednak radzę sprawdzać. Różnią się one od "kładki" na Raduni (Przodkowo), którą zapewne wielu pamięta, a ja wspominam z tytułu zsunięcia się z niej w nurt tej przemiłej i stosunkowo ciepłej rzeczki.
Słupia też nie jest głęboka, ale nie jest to reguła, a ponadto występują tu wspomniane już zawirowania.
Patrząc na prognozę pogody wychodzi na to, że będziemy raczej cali mokrzy od wody z góry, więc ta dolna nie powinna stanowić już przeszkody ;-)
zobacz wątek