Re: Kochanie, jestem w ciąży- jak MU o tym powiedziałyście? :)
ja pierwszy raz łzy widziałam u małża jak byliśmy na pierwszym usg i taka malutka fasolka, a raczej bałwanek sie zaczał ruszać, pomachał nózkami i rączkami i wtedy sie łzy pojawiły. A drugi raz po...
rozwiń
ja pierwszy raz łzy widziałam u małża jak byliśmy na pierwszym usg i taka malutka fasolka, a raczej bałwanek sie zaczał ruszać, pomachał nózkami i rączkami i wtedy sie łzy pojawiły. A drugi raz po porodzie jak stał z Madzią koło mnie i dał mi buźki to wtedy też były oczy zaszklone.
zobacz wątek