Re: Kochanie, jestem w ciąży- jak MU o tym powiedziałyście? :)
Mój mąż był tego dnia kiedy robiłam test na wyjeździe motocyklowym,ale wieczorem rozmawialiśmy przez telefon i mówi rano dzwonie i powiesz mi jak test. No i wstałam rano zrobić test krechy były tak...
rozwiń
Mój mąż był tego dnia kiedy robiłam test na wyjeździe motocyklowym,ale wieczorem rozmawialiśmy przez telefon i mówi rano dzwonie i powiesz mi jak test. No i wstałam rano zrobić test krechy były tak wyraźne,że bardziej być nie mogły kiedy zadzwonił mój mąż mówi:
-I Jak zrobiłaś?
a ja się rozpłakałam nawet nie wiem czy bardziej ze szczęścia czy ze strachu i na to:
-Chciałeś to masz!!!
i się rozłączyłam(jak by mi krzywdę jakąś zrobił) do dziś się z tego śmiejemy
mąż odczekał chwilkę,żebym ochłonęła w tym czasie mama wbiegła do łazienki i krzyczy jedziemy po wózek!;) jak zadzwonił to już mi się lepiej z nim rozmawiało. Jeszcze tego dnia wrócił z wyjazdu akurat wracałam ze sklepu jak usłyszałam jak jedzie na motorze i trzyma w ręku bukiet kwiatów i z pod kurtki wyjął wielką bomboniere śmiesznie to wyglądało;) ale już na niego nie krzyczałam ochłonęłam i było ekstra
zobacz wątek
13 lat temu
agusia-gdansk