I to i to
Mój kot dwa razy dziennie dostawał saszetkę. Do tego miał stały dostęp do suchej, którą podjadał i wody. Od czasu do czasu - mięso surowe, kiedy akurat było przygotowywane na obiad. Był szczupły i...
Mój kot dwa razy dziennie dostawał saszetkę. Do tego miał stały dostęp do suchej, którą podjadał i wody. Od czasu do czasu - mięso surowe, kiedy akurat było przygotowywane na obiad. Był szczupły i przeżył 20 lat.
zobacz wątek