KNN a gdzie się ta wrażliwość wg Ciebie ujawnia??
W pieprzonej sieci??? Oczywiście mam na myśli treści osobiste, a nie pieprzenie o pogodzie i smacznym obiedzie.
Sieć stwarza złudne poczucie bliskości i porozumienia. A przecież to zawsze...
rozwiń
W pieprzonej sieci??? Oczywiście mam na myśli treści osobiste, a nie pieprzenie o pogodzie i smacznym obiedzie.
Sieć stwarza złudne poczucie bliskości i porozumienia. A przecież to zawsze tylko pisanie do siebie i rozpaczliwa próba zrozumienia samego siebie. Słowa wędrują tylko w jednym kierunku.
Pisanie tutaj to samolubne dzielenie się tym, czego chcemy się pozbyć, co nas męczy w snach i co zmusza nasz mózg do wymiotów.
Pisanie to gest tchórza. Bo nie daje obrazu trzęsących się rąk autora, prawda?
A może to próba przypomnienia o własnym istnieniu? Najbardziej nienarzucające się narzucanie. "Piszę do ciebie", a w domyśle "bo chcę, żebyś mnie zuważył". Nie wysyłasz natrętnych maili, zeby coś przekazać, tylko, żeby byc obecnym w życiu tego, kto je dostaje.
No więc przyznaj, że piszesz nie ze względu na innych, ale ze względu na siebie.!
Na koniec dobiję Cię cytatem z KAfki:(bo nie ma tu Samotnej, która wynajduje cytaty) "Słowa są złymi alpinistami"
Komunikacja jest niemożliwa!!! Zrozum to
zobacz wątek
23 lata temu
~Kot Fil(ozof)