Drogi anonimie, Kościół podobnie jak drużyna, jest tak dobra jak jej najsłabsze ogniwo. Jezeli ciągle gra w tym samym składzie, tą samą taktyką, to cała jest do bani. Emocje są naturalną reakcją...
rozwiń
Drogi anonimie, Kościół podobnie jak drużyna, jest tak dobra jak jej najsłabsze ogniwo. Jezeli ciągle gra w tym samym składzie, tą samą taktyką, to cała jest do bani. Emocje są naturalną reakcją na zło. Studząc je zatracasz naturalne odruchy. Stajesz się miękiszonem.
zobacz wątek