Oficer prowadzący narzeka na kiepskie wyniki, dlatego bęcwał zapitala w Swięta, z całą zresztą, nieświętą trójcą.
Brak tylko czwartego ćwierćmózga, czyli "P". Czyżby wylali go ze stoczniowej...
Oficer prowadzący narzeka na kiepskie wyniki, dlatego bęcwał zapitala w Swięta, z całą zresztą, nieświętą trójcą.
Brak tylko czwartego ćwierćmózga, czyli "P". Czyżby wylali go ze stoczniowej stróżówki?
zobacz wątek