> Swoich kumpli z Faktów i Mitów, albo Sokuz z buraka mozesz obsztorcowywać i żądać od nich dowodów na cokolwiek.
Oni nie są moimi kumplami, to tylko Twoja projekcja. Trollowe fanpejdze czy...
rozwiń
> Swoich kumpli z Faktów i Mitów, albo Sokuz z buraka mozesz obsztorcowywać i żądać od nich dowodów na cokolwiek.
Oni nie są moimi kumplami, to tylko Twoja projekcja. Trollowe fanpejdze czy to z lewej czy prawej strony są dla mnie żałosne.
Z Twojej wypowiedzi zrozumiałem jednak, że uważasz że dowodów mogę żądać tylko od lewacki trolli, bo Ty przecież wierzysz w te swoje brednie, a wiara to wiara i dowodów nie wymaga?
> A ponadto Sziwa nie jest sybolem życia tylko symbolem wielowymiarowym
Mnie nie oburzają pomniki postaci z żadnej mitologii, ale Cię chyba boli, że postawili pomnik jakiegoś hinduskiego bóstwa, a nie Twojego ukochanego obrońcy pedofili Wojtyły.
> Powtarzam Ci ze prawdopodobieństwo losowego powstania cząsteczki DNA na skutek losowego łączenia aminokwasów jest równe 0
Powiedział random z internetu, nie podpierając się żadnymi obliczeniami. Nie ma co, wszyscy wierzymy Ci na słowo.
> Jeszcze się biję z mysłami, czy w ogóle cokolwiek przytaczać. Ok, znaj serce. Książka Stephena C. Meyera: Signature in the Cell.
Kolego, ale wiesz, że Stephen C. Meyer jest znany z tego, że wierzy w słuszność pseudonaukowej teorii inteligentnego stworzenia. Skoro koleś wierzy w coś co jest pseudonauką, to ten dowód jest dokładnie taki jak zakładałem - żaden.
> A przy okazji zastanó się ile trwa ewolucja człowieka. Bo zdaje sie że wierzysz że najpierw tak z niczego rozwinęły się dinozaury, a potem na maleńskiej Ziemi cały proces ropoczął się od nowa i z bakterii wyewoluował człowiek.
Musisz się jeszcze trochę douczyć jeśli myślisz, że całe życie wyginęło z dinozaurami, a proces ewolucji zaczął się od zera. Zacznij choćby tu https://pl.wikipedia.org/wiki/Ptaki.
Czy tak naprawdę nie wierzysz w ewolucję? Pytam, bo trzeba być naprawdę zamknięty w małej bańce informacyjnej, żeby jej nie zrozumieć. A może nauczyciele Ci dokładnie nie wyjaśnili i jej nie rozumiesz?
> Jeśli uważasz, ze szympans nawalając przez milion lat w klawiaturę laptopa w końcu utworzy sonet Szekspira, to dla mnie jest to ciemnota.
Nie, ale też nie tak działa ewolucja. Przypadkowe są zmiany, ale ich weryfikacja już nie. A w przypadku szympansa nawalającego w klawiaturę nie ma żadnej weryfikacji, więc albo manipulujesz świadomie, albo nie rozumiesz jak ewolucja działa.
> Do Twoich fetyszów pedofilskich i do czego z kolegami potrzebujecie wytrysk też się nie wtrącam i nie zamierzam ich komentować.
Bardzo dobrze wiesz z czego to był cytat, powiedział tak jeden z Twoich guru ubranych w czarne suknie, w internecie jest film z tą wypowiedzią.
Znowu potwierdziłeś, że tacy apogleci jak Ty są moimi ulubionymi. Pseudonaukę traktujecie na równi ze sprawdzoną wiedzą, trochę sofizmatów, a zawsze na końcu możecie powiedzieć, że "ale ja w to wierzę". Przesmieszne, ale głównie smutne, że dorośli (chyba) ludzie nie potrafią odróżnić bajek od rzeczywistości.
zobacz wątek