Re: Kolęda
Ja po krótce wytłumaczę o co chodzi z przyjmowaniem kolędy. Dla większości katolików to stres, no bo przychodzi "gość", i jeszcze zbiera informacje oraz komentuje, a wydaje im się że i...
rozwiń
Ja po krótce wytłumaczę o co chodzi z przyjmowaniem kolędy. Dla większości katolików to stres, no bo przychodzi "gość", i jeszcze zbiera informacje oraz komentuje, a wydaje im się że i obowiązek.
Jeśli nie przyjmiesz kolędy, członkowie rodziny mogą mieć problem z otrzymaniem sakramentów (chrztu dziecka, bierzmowania itp) a tego się nie obejdzie bo zgoda na przystąpienie do sakramentu musi wyjść z parafii, od proboszcza.
Poza tym wprawdzie zależnie od środowiska sąsiedzkiego, jednak mogą pojawić się nieprzychylne komentarze że się nie przyjmuje kolędy.
W każdym razie ja nie przyjmuję. :D Nie toleruję gości niezapraszanych, ktorym muszę płacić a jeszcze założą mi jakąś kartotekę.
zobacz wątek