Re: Kolejny zamach we Francji , kolejny raz muzułmanin zabija niewinnych ludzi
A pan Richard Gutjahr tak sobie z tragarzami przechodził obok promenady w Marsylii, a potem teleportował się akurat do Monachium. Nagły wykwit śniadych szaleńców w Niemczech jest czysto przypadkowy...
rozwiń
A pan Richard Gutjahr tak sobie z tragarzami przechodził obok promenady w Marsylii, a potem teleportował się akurat do Monachium. Nagły wykwit śniadych szaleńców w Niemczech jest czysto przypadkowy i nikt tym nie steruje. Ot, każdy ma prawo do depresji i chwili amoku. Czasem ta chwila oznacza rok planowania zamachu, ale nie czepiajmy się szczegółów i nie wyolbrzymiajmy drobnych incydentów
zobacz wątek
8 lat temu
~George Soros 33 stopnia