Re: Kolesie w II PRL wiedzą, co to jest Ojczyzna Dojna
Ostro pracujesz na miano forumowego kretynka.
Najwyższy urzędnik miejski reprezentuje kapitał Gminy, w spółce, której Gmina jest właścicielem. Coś ci się nie zgadza ? Odpowiedzialność...
rozwiń
Ostro pracujesz na miano forumowego kretynka.
Najwyższy urzędnik miejski reprezentuje kapitał Gminy, w spółce, której Gmina jest właścicielem. Coś ci się nie zgadza ? Odpowiedzialność jest jasna, a kompetencje natomiast wynikają z funkcji w organie właścicielskim.
W ustroju bolszewicko-kolesiowskim ten kapitał reprezentowałaby sprzątaczka z przychodni, która przypadkowo okazałaby się być córką wpływowej persony z trzeciego kręgu otoczenia cesarza państwa.
Cytat Kisielewskiego nieadekwatny do tematu, ponieważ nadzór właścicielski w spółkach handlowych nie ma nic wspólnego z socjalizmem, forumowy kretynku.
zobacz wątek