A co z pozostałymi pisiewiczami w Aferze Misiewicza ?
Chyba tylko głupiec sądził, ze chodzi o jakiegoś grubego aptekarza.
To od tego była ta komisja ?
Towarzysze partyjni...
rozwiń
A co z pozostałymi pisiewiczami w Aferze Misiewicza ?
Chyba tylko głupiec sądził, ze chodzi o jakiegoś grubego aptekarza.
To od tego była ta komisja ?
Towarzysze partyjni teraz będą gremialnie udawać durniów mówiąc, że misiewicza przecież już nie ma, wiec nie ma tez Afery.
zobacz wątek