Odpowiadasz na:

Re: Koleżanka męża...

ja jestem zazdrosna i nie chciała bym mieć w ogóle takiej sytuacji jak opisała koleżanka, niby nic złego ale nie wiadomo co komu w głowie siedzi... zresztą druga sprawa jest taka, że nikogo się nie... rozwiń

ja jestem zazdrosna i nie chciała bym mieć w ogóle takiej sytuacji jak opisała koleżanka, niby nic złego ale nie wiadomo co komu w głowie siedzi... zresztą druga sprawa jest taka, że nikogo się nie upilnuje ale po co masz siedzieć i się zagryzać.

zobacz wątek
14 lat temu
M_LADY

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry