Do wczoraj miałam ten sam problem! przy otwieraniu kominka by doładować opał !!! cały dym wchodził do salonu ! ale już dzisiaj problem zniknął wraz w wizytą kominiarza !!! okazało się że komin się...
rozwiń
Do wczoraj miałam ten sam problem! przy otwieraniu kominka by doładować opał !!! cały dym wchodził do salonu ! ale już dzisiaj problem zniknął wraz w wizytą kominiarza !!! okazało się że komin się zatkał przez " sezonowane suche drzewo " które okazało się mokre i z stąd ten zapchany komin i dym w domu !!! od dzisiaj koniec palenia w kominku ! szyba umyta ! popielnik porządnie wyczyszczony a boki kominka opukane małym młoteczkiem by odpadła cała smoła ! wyczystka też uprzątnięta !!! oj sporo pracy ale warto o to zadbać by mieć spokojną głowę przed następnym paleniem w kominku !!!
zobacz wątek