Dbać warto na bieżąco.
W trakcie intensywnego użytkowania, dokładając do kominka, otwieram szyber i na chwilę doplyw powietrza "z wewnątrz". Dolot powietrza z zewnątrz, na stałe, ustawiony...
rozwiń
Dbać warto na bieżąco.
W trakcie intensywnego użytkowania, dokładając do kominka, otwieram szyber i na chwilę doplyw powietrza "z wewnątrz". Dolot powietrza z zewnątrz, na stałe, ustawiony 2/3. Jeszcze nie zdarzyło się by dym wpadał do salonu.
Każdego ranka wybieramy popiół i czyścimy wszystkie szyby kominka. Co 2-3 dni, drucianą szczotką oczyszczam ścianę tylną z sadzy.
Każde rozpalenie w kominku to przyjemnośc, czystość, ciepło i światło.
Ps
Polecam też preparat diavolina
zobacz wątek