Otwieram szyber i zaraz drzwiczki kominka na całego. Nigdy nic nie idzie na salon. Przy dolocie powietrza z zewnątrz nic nie gmeram.
Rankiem odkurzam popiół, psikam wszyskie szyby preparatem...
rozwiń
Otwieram szyber i zaraz drzwiczki kominka na całego. Nigdy nic nie idzie na salon. Przy dolocie powietrza z zewnątrz nic nie gmeram.
Rankiem odkurzam popiół, psikam wszyskie szyby preparatem do ich czyszczenia i wycieram ręcznikiem papierowym ~10 min przy kawie i kominek jak nowy :)
Bajka! Zwłaszcza w tym sezonie gdy dom ogrzewany gazem i kominek tylko dla przyjemności, widoku ognia i nastroju.
Instalacja kominka musi być poprawnie wykonana i utrzymywana w należytym stanie. Polecam kominek z dolotem powietrza.
zobacz wątek