powikłania po dawstwie
Dwukrotnie bylam dawczynią i NIGDY WIĘCEJ!!!
podczas stymulacji trzeba się nastawiać na przytycie ok.10kg w ciągu kilku tyg.!
po procesie kobieta jest rozregulowana hormonalnie,...
rozwiń
Dwukrotnie bylam dawczynią i NIGDY WIĘCEJ!!!
podczas stymulacji trzeba się nastawiać na przytycie ok.10kg w ciągu kilku tyg.!
po procesie kobieta jest rozregulowana hormonalnie, miesiączka wraca po kilku miesiącach dopiero, mi hormony do dziś sie nie wyregulowały - najpierw traciłam włosy (miałam długie i gęste), po 1-2 latach, wypadlo mi ok.70%, mam rzadko miesiączki. Nigdy też nie udalo mi sie wrócić do wagi sprzed dawstwa, mimo treningów i diet. Stwierdzono u mnie HIPERPROLAKTYNEMIĘ (w wyniku nadmiernej stymulacji estrogenami!) oraz niedoczynność tarczycy. Czeka mnie długie leczenie na ohydnych lekach. Dodam, ze miała wzorowe zdrowie, na nic nigdy nie chorowałam.
3 tys. to śmieszna kwota! Klinika ma w nosie moje dalsze leczenie u specjalistów, badania, dojazdy, pobyt z szpitalu na oddziale endokrynologicznym... Odradzam wszystkich dziewczynom!!! To nie jest obojetne na waszego zdowia!!!!!!!!
zobacz wątek
10 lat temu
~Dawczyni komórek jajowych