Re: Komu przeszkadza Kościół ?
@ autor
Co pan rozumie przez "sprawę indywidualną" ? Co to w ogóle za argument ? Widział pan kiedyś sprawę, ktora by nie była sprawą indywidualną ? Proszę wyrażać się precyzyjnie. rozwiń
@ autor
Co pan rozumie przez "sprawę indywidualną" ? Co to w ogóle za argument ? Widział pan kiedyś sprawę, ktora by nie była sprawą indywidualną ? Proszę wyrażać się precyzyjnie.
Więc może ja doprecyzuję za pana - Kościół nie jest sprawą indywidualną - bo ak stoi w Ewangelii - "gdzie dwóch lub trzech się spotka..."
A co do ludzkich cech i zachowań, to ludzie nie są aniołami i to w kółko powtarza Kościół. Natomiast przeciwncy Kościoła, o dziwo, uważają się za bezgrzesznych, więc potem mamy w konsekwencji łagry i ludobójstwo, widocznie służące do przerabiania ludzi na anioły.
zobacz wątek