Re: Komu przeszkadza Kościół ?
Nie - w mojej ocenie błędnie widzisz otaczającą Cię rzeczywistość. Czy czytasz codziennie rano Ewangelię? Bo my z żoną tak - i piszę to zupełnie poważnie, bez ironii czy sarkazmu. Czy jesteśmy...
rozwiń
Nie - w mojej ocenie błędnie widzisz otaczającą Cię rzeczywistość. Czy czytasz codziennie rano Ewangelię? Bo my z żoną tak - i piszę to zupełnie poważnie, bez ironii czy sarkazmu. Czy jesteśmy osobami wierzącymi? Tak, bezsprzecznie.
Ilu z Was, wyznawców tzw. Wolski, tak naprawdę jest osobami wierzącymi? Ilu z Was odmawia Jutrznię, czy Nieszpory? Niewielu...
To nie kwestia widzenia kolorów inaczej, a właściwego pojmowania nauk Chrystusa.
Moje pojmowanie rzeczywistości następuje nie tylko poprzez pryzmat podstaw wiary ale również doświadczenia życiowego i zawodowego, rozumienia zachodzących mechanizmów gospodarczych i politycznych w Polsce.
Żaden z Was nie jest w stanie wejść ze mną w merytoryczną dyskusję - weź przykład z Sadyla, KK, Cross`a...oni, choć o odmiennych spojrzeniu na wiele spraw, potrafią wejść ze mną w dyskusje, spierać się ze mną na ARGUMENTY i ja szanuję ich poglądy, a oni moje.
Zetjot, Ty i paru pomniejszych Wolaków na tym forum, poza żałosnymi próbami ubliżania mi, tchórzą w otwartej dyskusji ze mną. Takie są fakty.
Chcesz się ze mną spróbować w dyskusji? Zapraszam.
zobacz wątek