Odpowiadasz na:

dokładnie, żenada...

Po 24 latach pracy też dostałam taaaki zasiłek, jak piszesz w Polsce, ale na szczęście pracodawca wypłacił na odchodne odprawe. Gdybym nie musiała oddać do skarbówki wielkiego podatku, miałabym co... rozwiń

Po 24 latach pracy też dostałam taaaki zasiłek, jak piszesz w Polsce, ale na szczęście pracodawca wypłacił na odchodne odprawe. Gdybym nie musiała oddać do skarbówki wielkiego podatku, miałabym co najmniej na ok 10-12 miesiecy więcej na przeżycie... A tak, zasiłek szybko się skończył...a pracy, pomimo dużej aktywności tutaj nie znalazłam, bo 45+...nikt nie jest zainteresowany takim pracownikiem, mimo, ze mam dużo do zaoferowania. Propozycje z urzędu to koszmar, dlatego znalazłam pracę za granicą i wyjeżdżam z tego mlekiem i miodem płynącego kraju, w którym normalność jest luksusem.

zobacz wątek
7 lat temu
~optymist

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry