Urząd "królika" Bezrobocia do likwidacji
Tylko znajomki dostają stamtąd ciekawe oferty (paniusia z rozbrajającą szczerością mi tak kiedyś oznajmiła, już za czasów budyniogrodu). Reszta z ulicy niezależnie od doświadczenia najgorsze...
rozwiń
Tylko znajomki dostają stamtąd ciekawe oferty (paniusia z rozbrajającą szczerością mi tak kiedyś oznajmiła, już za czasów budyniogrodu). Reszta z ulicy niezależnie od doświadczenia najgorsze ochłapy. To było jedno. Drugie to wysokość świadczeń - po ch zasiłek skoro nie mogę z niego rachunków opłacić i nie zostaje nawet 100zł na przewegetowanie? Z moich pensji coraz więcej idzie na składki, a w razie czego dostanę tyle co młodziak po roku pracy za 2100 brutto. Nie dziwię się innym co na czarno pracują, z czegoś żyć trzeba. A więc skoro nierząd bezrobocia przyczynia się do powstawania takich patologii, z którymi sam niby walczy to natychmiast jest do rozpędzenia w cztery wiatry! Niech szukają bardziej przydatnego zajęcia. A kasę ze składek proszę ludziom oddać!
zobacz wątek