Tak g****u, jest tak samo bezimiennym czternastolatkiem z Powstania Warszawskiego jak tysiące innych czternastolatków walczących w powstaniu, których nie ma w żadnych muzeach.
>A...
rozwiń
Tak g****u, jest tak samo bezimiennym czternastolatkiem z Powstania Warszawskiego jak tysiące innych czternastolatków walczących w powstaniu, których nie ma w żadnych muzeach.
>A brał?
Wiemy, ze brał towarzysz Kaczyński. Znany architekt z Wiednia wspomina ze dał jemu na tzw. Księdza 50.000.
Wiemy tez, ze brał w postaci usług projektowych za które nie zapłacił.
Zreszta sam się do tego przyznał w taśmach prawdy.
Co do zeznań ludzi, którzy mówią ze dali Grodzkiemu, to widać jak są one inspirowane.
PiS-komuna rozpowszechniała informacje o rzekomych 400 pln łapówki w 1994, czyli 4 gr. Biorąc pod uwagę, ze mają tam takie tuzy intelektu jak Suski, to wszystko jest jasne.
>A nawet to, zważywszy na realia lat 50-tych, wydaje się mało prawdopodobne.
Tak, zważywszy na realia lat pięćdziesiątych wydaje się mało prawdopodobne, aby ojciec towarzysza Kaczyńskiego Pan Rajmund Kaczyński został obdarowany willą na Żoliborzu przez bolszewików w zamian za działalność konspiracyjną, jak dziś stara się przedstawić jego synek.
Spadkobiercy tamtych komunistów nawet nie internowali go w stanie wojennym 25 lat później.
W tym przypadku mamy do czynienia raczej ze stalinowsko-komunistyczna ciągłością intelektualną.
zobacz wątek