Re: Komunia-prezenty
W sumie, gdyby nie było mnie stać na uroczysty obiad, podjęłabym gości w domku ciastem, kawą i herbatką :)
I myślę, że nikt by się nie obraził.
Ajka, przykre ale mnie to jakoś...
rozwiń
W sumie, gdyby nie było mnie stać na uroczysty obiad, podjęłabym gości w domku ciastem, kawą i herbatką :)
I myślę, że nikt by się nie obraził.
Ajka, przykre ale mnie to jakoś nie dziwi.
Mam zamiar, choć wiem że będzie lincz zapewne, poprosić rodziców na najbliższym zebraniu w szkole, żeby do minimum ograniczyli rozmowy ze swoimi o materialnej stronie tego dnia.
Ja mogę uczyć co jest ważne, mówić o Bogu itd... A jeden dzień opowieści w szkole wystarczy żeby wszystko poszło w niwecz...
zobacz wątek
12 lat temu
~MamaMarty niezalogowana :)