Nie wierzyłam, że w teatrze miejscu, które powinno propagować kulturę można było zaprezentować coś takiego jak postać Samanty.
Otóż postać Samanthy to była lekcja dla pustactwa. Brawo osoba,...
Nie wierzyłam, że w teatrze miejscu, które powinno propagować kulturę można było zaprezentować coś takiego jak postać Samanty.
Otóż postać Samanthy to była lekcja dla pustactwa. Brawo osoba, która to wymyśliła!
zobacz wątek