Odpowiadasz na:

Re: Konkubent się wymyka ;>

Droogie forumki.... :)
Jak to mowia najedzony głodnego nie zrozumie. Wiekszosc z Was-przynajmniej tak piszecie- macie szczesliwe rodziny, kochajacych mezow. Przed as jest wazna decyzja do... rozwiń

Droogie forumki.... :)
Jak to mowia najedzony głodnego nie zrozumie. Wiekszosc z Was-przynajmniej tak piszecie- macie szczesliwe rodziny, kochajacych mezow. Przed as jest wazna decyzja do podjecia. Ja osobiscie jetsem w takiej samej-prawie sytuacji. Prawi robi roznice, wiem,ale sa one bardzo do siebie podobne. Stad tez moja propozycja by as napisala do mnie maila. Slusznie ktos napisal, zaczac od siebie, znalezc prace, dziecie do zlobka... ja tez rozmyslalam wracac "do siebie" bo tez nikogo tu nie mam, ale wrocic zawsze mozna, zawsze wracac do mamusi? Ja mamusi nie mam wiec mi jest trudniej. Ale as moze sprobuj tu, daj sobie szanse, do mamy zawsze mozesz wrocic. Ja podjelam decyzje ze sprobuje, musze,a jak nei wyjdzie twedy spakuje mandźur i wróce. POWODZEENIA!!

zobacz wątek
13 lat temu
Mimii

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry