"Ciekawe, na ile pozostaną konsekwentni..."
Pewnie krótko. Jedyne czego nie można zarzucić politykom (niezależnie od ugrupowania do którego należą) to brak lojalności wobec "swoich"....
rozwiń
"Ciekawe, na ile pozostaną konsekwentni..."
Pewnie krótko. Jedyne czego nie można zarzucić politykom (niezależnie od ugrupowania do którego należą) to brak lojalności wobec "swoich". Jak się da to oficjalnie bronią "swojego" a jak się nie da to po cichu załatwiają mu ciepłą posadkę żeby biedak nie umarł z głodu. Tylko w sytuacji całkowicie beznadziejnej pozwalają zamknąć jednego ze "swoich".
zobacz wątek